Pomimo tego, że dopiero połowa listopada, w sklepach od dawna można wybierać już w czekoladowych świątecznych słodkościach, przepysznych marcepanach, i pierniczkach w czekoladzie. Na stoiskach pojawiły się już różne ozdoby świąteczne, łańcuchy, bombki. Jednak żadne tak nie cieszą, jak te wykonane własnoręcznie, wieczorami w domu pachnącym wanilią, przy kubku ciepłej herbaty z sokiem malinowym.
A jako że udzielił mi się już trochę klimat panujący w sklepach, nie mogłam się powstrzymać, i niewidomo kiedy powstały bombki do świątecznego okna. W tym roku złote, czerwone, zielone oraz szare.
Przeglądając różne świąteczne inspiracje natknęłam się również na choinki z juty. I dzięki maleńkiej pomocy męskich dłoni, powstały naturalne choinki z juty i drewna. Co prawda miały dopiero ozdobić pokój i wnieść trochę nastroju świątecznego nieco później, ale tak pięknie wyglądają, że chyba już zostaną.
Do zobaczenia.
Piękne ! Zazdroszczę takich umiejętności :-)
OdpowiedzUsuń