wtorek, 30 września 2014

Nowe inspiracje...

 
Tym razem całkiem coś innego. Nowe inspiracje i nowe pomysły. Odkryłam KABOSZONY. Przeźroczyste. Okrągłe.
 
I tak powstały moje pierwsze wisiorki.   
 
Jako pierwszy powstał wisiorek z niebieskim motylem, ale że czerwony też mi się podobał, powstał też czerwony.
 
 
 
Na specjalne zamówienie wisior z koniczynką na szczęście i jesienny z listkiem.  
 

Powstały też wisiorki z delikatnym motywem kwiatowym i drzewkiem.




I z rowerami.


Były też z kotami, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia.
Mam nadzieję , że dobrze się noszą :-)

Wisiorki gotowe, a w głowie kolejne pomysły.

Do zobaczenia.